Autor: Carlos Ruiz Zafón
Tytuł oryginału: "La Sombra del Viento"
Wydawnictwo: MUZA SA
Liczba stron: 515
Moja ocena: 6-/6
Carlos Ruiz Zafón to 48-letni hiszpański pisarz, który z wykształcenia jest dziennikarzem. "Cień wiatru" został przetłumaczony na ponad 30 języków i cieszy się dużą popularnością wśród czytelników.
Wcześniej nie miałam okazji zapoznać się z twórczością Zafóna, ale nadarzyła się ku temu okazja i wszystkie trzy części z cyklu "Cmentarz zapomnianych książek" są w moim posiadaniu. Czy pierwsze spotkanie z autorem "Cienia wiatru" było udane?
Jest rok 1945. Przez opustoszałe, barcelońskie ulice 10-letni Daniel Sempere prowadzony jest przez ojca na Cmentarz Zapomnianych Książek. Jest to miejsce w którym schronienie znajdują zapomniane przez wszystkich książki. Zgodnie z tradycją chłopiec ma wybrać sobie jeden utwór, który uratuje od zapomnienia. Może to przypadek, a może chytry plan losu sprawia iż Daniel wybiera "Cień wiatru" Juliana Caraxa? Jedno jest pewne - ta książka zmieni jego dotychczasowe życie. Zauroczony powieścią chłopiec postanawia odnaleźć autora tej niesamowitej książki. Sprawy się komplikują kiedy Daniel dowiaduje się iż dzieł Caraxa szuka tajemniczy człowiek, który chce je spalić. Kto chce wymazać autora z pamięci czytelników? Jaki wpływ na losy Daniela ma "Cień wiatru"?
"Cień wiatru" to książka, która na długo zostanie w mojej pamięci. Zafón stworzył powieść która łączy w sobie wiele ciekawych wątków. Porusza problem wpływu książki na życie człowieka. Czy to możliwe by utwór zawładnął życiem człowieka do tego stopnia by doprowadzić do tragedii? W lekturze poruszane są również wątki historyczne i miłosne. Autor serwuje nam wielu ciekawych bohaterów, wiele wątków i historii, które pozornie nie są ze sobą związane. Ten zabieg sprawił iż nie można oderwać się od książki. Dużą zaletą książki jest przepiękny język autora. Niezwykła plastyczność i umiejętność posługiwania się językiem to cecha, którą bardzo lubię i cenię u pisarzy. Cała książka utrzymana jest w niesamowitym klimacie, który towarzyszy nam do ostatniej strony.
"Cień wiatru" to książka pełna barwnych i intrygujących bohaterów oraz ciekawych wątków. Jestem pod wrażeniem fabuły, która zaskoczyła mnie swoją prostotą i jednocześnie niezwykłością. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie i gwarantuję, że nie będziecie się przy niej nudzić. Świat wykreowany przez Zafóna jest tajemniczy i pełen magii. Warto go poznać, więc gorąco polecam gdyż moim zdaniem jest to jedna z książek, którą trzeba przeczytać.
Moja pierwsza książka Zafona, którą czytałam. Byłam zachwycona, powieść bardzo mnie wciągnęła :) Masz rację, świat jaki stworzył Zafon jest niesamoity. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTo pierwsza książka Zafona, jaką czytałam. Od niej zaczęła się moja miłość do autora. Obecnie nie czytałam jedynie "Księcia mgły" oraz "Więźnia nieba"
OdpowiedzUsuńJa dopiero zaczynam swoją przygodę z Zafónem, ale coś czuję, że będzie to bardzo dobrze wykorzystany czas ;)
UsuńMuszę się przyznać, że "Cień wiatru" jeszcze przede mną. Jakiś czas temu przeczytałam "Marinę", która mnie dość zaintrygowała, ale nie na tyle, żeby od razu sięgnąć po kolejną książkę Zafona.
OdpowiedzUsuńJednak "Cień wiatru" chodzi mi po głowie nieustannie, więc na pewno przeczytam tę pozycję.
Uwielbiam tę książkę! Właśnie od tej lektury zaczęła się moja przygoda z Zafonem:)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam żadnej książki tego autora, ale muszę to szybko nadrobić! ;)
OdpowiedzUsuńPrzybieram się do sięgnięcia po jakąś książkę Zafona i przybieram. Ciągle mi coś nie po drodze, ale na pewno nadrobię to. Trzeba!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę książkę, ale jeszcze bardziej "Grę anioła". Jeśli jeszcze nie czytałaś to koniecznie przeczytaj ;)
OdpowiedzUsuń"Grę Anioła" właśnie zaczynam czytać :)
UsuńMam ją w planach, tych najbliższych. ;) Bowiem czekam, aż przyjdzie mój czytnik i od razu biorę się za jej czytanie. Mam nadzieję, że moje wrażenia po lekturze będą takie jak Twoje ;)
OdpowiedzUsuńJa osobiście bardzo cenię sobie te pozycję, chociaż chyba wolę te tomiki dla młodzieży.
OdpowiedzUsuńCzytałam - wspaniała pozycja, wciągnęła mnie od pierwszej strony :D
OdpowiedzUsuńwszyscy chwalą tę powieść, a ja nie mogę się do niej zabrać już od kilu lat :) stoi w mojej domowej biblioteczce i czeka na kolejną szansę... robiłam do niej dwa podejścia i odkładałam ją po ok 100 stronach ponieważ trochę mnie nudziła... ale mam niebawem zamiar dać jej kolejną szansę :) mam zamiar wytrwać i pewnie nie będę żałować :)
OdpowiedzUsuńJa w pewnych momentach książki miałam chwilę znudzenia, ale dosłownie chwilę bo akcja znów nabierała tempa i nie mogłam się oderwać ;)
UsuńCzytałam, ale przyznam, że początek byl ciężki. Ale kiedy wciągnęłam się nie mogłam się "najeść" językiem książki.
OdpowiedzUsuńTeraz właśnie czytam "Gra anioła" tylko, że jakoś ciężko mi idzie.
Pozdrawiam
Książka mi się zdecydowanie nie podobała, jakoś mnie nie porwała ona i chyba jestem w grupie nielicznych osób, które tak twierdzą:)
OdpowiedzUsuńczytałam, ale mnie ta książka jakoś nie zauroczyła, teraz czytam Grę anioła i nadal ten autor nie robi na mnie aż takiego wrażenia, jak na niektorych
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę książkę :)
OdpowiedzUsuńMam w planach powieści Zafona - wydaje mi się, że to będzie pozytywne spotkanie z jego twórczością :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem w trakcie czytania tej książki, dlatego też nie przeczytałam całej Twojej recenzji, ale cieszę się, że dostała ona tak wysoką ocenę :) Mam nadzieję, że i mnie przypadnie ona do gustu, chociaż, nie zapeszając, już mi się podoba, ale do końca jednak jeszcze trochę pozostało...
OdpowiedzUsuńJeżeli teraz Ci się podoba to gwarantuję, że koniec też Ci przypadnie do gustu :)
UsuńA proszę bardzo, ale później oddaj ;D Hah ;)
OdpowiedzUsuń