Autor: Cassandra Clare
Tytuł oryginału: "City of Glass"
Wydawnictwo: MAG
Liczba stron: 556
Moja ocena: 5+/6
Pierwsze dwie części serii Dary Anioła przeczytałam w oka mgnieniu. Podobnie było z "Miastem Szkła". Cassandra Clare stworzyła niesamowity świat, który natychmiast wciąga czytelnika i nie chce go wypuścić. Tak przynajmniej jest ze mną. Nie podejrzewałam, że aż tak spodoba mi się pióro autorki. Jednak przyznam, że było to bardzo miłe zaskoczenie.
Od czasu pojawienia się Clary świat Nocnych Łowców zmaga się z wieloma problemami. Tym razem stawka jest wysoka - Jace i jego przyjaciele wyruszają do Idrisu. Clary, której nie chciano zabrać postanawia sama otworzyć portal. Ląduje w jeziorze Lyn, które jest trujące dla Nocnych Łowców. Na szczęście za Clary do portalu wskoczył Luke, który zabrał dziewczynę do swojej siostry Amatis, a następnie zniknął. W tym samym czasie Inkwizytor zamyka Simona w celi i nie ma zamiaru go wypuścić, nowo poznany i z pozoru godny zaufania Sebastian zbliży się do Clary, a w Idrisie nieoczekiwanie zjawi się matka Clary. Jednak zło nie śpi i atakuje w najmniej oczekiwanych momentach. Kogo wybierze Jace: ojca czy przyjaciół? Czy Simon pogodzi się ze swoją nową naturą? Czy Clary i Jace będą w końcu razem? I w końcu: jak rozstrzygnie się wojna między Valentinem a Nocnymi Łowcami?
Byłam i nadal jestem pod wielkim wrażeniem "Miasta Kości" i "Miasta Popiołów". Jednak dopiero "Miasto Szkła" okazało się obłędne. Cassandra Clare stopniuje napięcie i w trzeciej części daje popis swoich możliwości. Zakazana miłość, nowe wątki i nieoczekiwane wydarzenia oraz szybkie tempo akcji to jedne z najlepszych atutów tej powieści. Jeżeli dodamy do tego wyraziste i oryginalne postacie oraz niesamowitą dawkę humoru i innych uczuć to otrzymamy książkę, która musi stać się bestsellerem.
Od razu widać, że autorka miała pomysł na fabułę gdyż książkę czyta się jednym tchem. Już nie raz zachwycałam się bohaterami i zrobię to po raz kolejny ponieważ są genialni! Uwielbiam ironiczność i poczucie humoru Jace'a. Zresztą pod tym względem dorównują mu również inne postacie. Jednak to co najbardziej podoba mi się w kreacji bohaterów to fakt, że wydają się być realistyczni. Każda postać ma swoje wzloty i upadki, wady i zalety, ulega pokusom lub z nimi walczy - wydaje się być taka prawdziwa mimo swoich nadzwyczajnych zdolności. I do tego ten świat! Pełen intryg, tajemnic i szczypty magii...niezwykle pasjonujący.
Jeżeli nie czytaliście jeszcze serii Dary Anioła to gorąco Was zachęcam do sięgnięcia po te książki gdyż są niesamowicie wciągające. Jeżeli zaś czytaliście już dwie pierwsze części to pewnie wiecie jak ta seria miesza w głowie. Ja jestem pod dużym wrażeniem i zamierzam jak najszybciej zdobyć kolejne tomy. Gwarantuję, że nie będziecie się nudzić. Gorąco polecam!
Za możliwość przeczytania dziękuję:
Bardzo lubię tę serię. Ma co prawda niedociągnięcia i pewnie wiele można by poprawić, ale mimo wszystko dobrze się czyta i ciężko się od niej oderwać. Za mną na razie cztery tomy i niedługo pewnie będę czytać piąty :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę serię, szkoda, że w większości mam ją już za sobą
OdpowiedzUsuńWszyscy tyle o tej serii piszą, a ja wciąż nie mam pojęcia o co chodzi :D Mimo wszystko filmu nie obejrzę, dopóki nie przeczytam książki :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
ta część u mnie czeka na swoją kolej:)
OdpowiedzUsuńDary Anioła to moja ulubiona seria, jestem jej fanką już od kilku lat:)
OdpowiedzUsuńJedna z najlepszych - późniejsze tomy to już nie to samo...
OdpowiedzUsuńJa również jestem pod wrażeniem tej serii i bardzo ją lubię. Co prawda czytałam ją kilka lat temu, ale wciąż ją pamiętam, co świadczy o wysokim poziomie tych książek :) Kiedyś, dawno temu, natchnęłam się na ff potterowskie autorstwa Clary i już wtedy było widać, że ma niesamowite pióro. Masz rację mówiąc, że "Miasto..." po prostu musiało osiągnąć sukces :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło,
J.