Suzanne Collins "Kosogłos"

Udostępnij ten post

Tytuł: "Kosogłos"
Autor: Suzanne Collins
Tytuł oryginału: "Mockingjay"
Wydawnictwo: Media Rodzina
Liczba stron: 376
Moja ocena: 6/6

"Kosogłos" to już trzecia i ostatnia część przygód Katniss Everdeen. Jest to seria, która skrupulatnie grała na moich uczuciach. Wraz z zamknięciem książki, moja szczęka zjechała w dół, a następnie z moich ust wydobył się dźwięk pełen złości i niezadowolenia - tak bardzo chciałabym poznać dalsze losy bohaterów. Po ostudzeniu emocji i przemyśleniu całej historii, postanowiłam w końcu podzielić się z Wami moją opinią.

Dwunasty Dystrykt nie istnieje. Katniss została cudem ocalona z Ćwierćwiecza Poskromienia i wraz pozostałymi mieszkańcami Dwunastki przebywa w Trzynastym Dystrykcie. Od kilkudziesięciu lat ludzie ukrywają się tam pod powierzchnią ziemi, budując na nowo społeczeństwo i szykując się na zemstę. Katniss zostaje Kosogłosem - symbolem rebelii i walki o wolność. Dziewczyna jest wyczerpana fizycznie i psychicznie. Gdy dowiaduje się, że Peeta został schwytany przez Kapitol, postanawia go uratować. To będzie ją kosztowało wiele wysiłku i determinacji. Na tej arenie walki polegnie wielu przyjaciół, którzy dla Kosogłosa postanowili zaryzykować życiem...

W trzeciej części autorka postanowiła zminimalizować wątek miłosny i rozwinąć polityczno-społeczny. Dowiadujemy się wielu rzeczy o Trzynastym Dystrykcie i zasadach na jakich działa. Mimo iż jest to książka kierowana do młodzieży, Collins nie podaje nam jak na tacy szczęśliwego zakończenia rodem z baśni. Każdy z bohaterów wiele wycierpiał i przeżył. Igrzyska i wojna odcisnęły piętno na ich psychice. To co Kapitol zrobił Peecie jest niewyobrażalne. Nawet teraz, po zakończeniu całej serii strasznie mi go żal. Jednak nic mnie tak nie zezłościło i nie zasmuciło jak wątek Finnicka. Nadal jestem zła na autorkę, za to co mu zrobiła. Podobnie jest z Galem. Bardzo chciałabym poznać jego dalsze losy. Są to zdecydowanie moi ulubieńcy tej serii.
Pomysł na fabułę jest ciekawy i bardzo dobrze poprowadzony. Co najciekawsze w "Kosogłosie" prawie w ogóle nie ma mowy o miłości. Wprawdzie Katniss wybiera w końcu któregoś chłopca, ale wszystko odbywa się bez fajerwerków. Wybrała tego bez którego nie dałaby sobie rady. Trzecia część opowiada o walce z Kapitolem, przeciwstawianiu się władzy i metodom jakie stosują. Autorka doskonale pokazuje z czym wiąże się władza i jakie są skutki jej działalności. Wstrząsający, ale prawdziwy obraz.

Całą serię zaliczam do jednej z moich ulubionych. Gdy zaczniecie ją czytać, nie będziecie mogli się oderwać i będziecie zaskoczeni tym jak szybko się kończy. Fascynująca, wzruszająca i chwytająca za serce. Gwarantuję, że nie będziecie się nudzić. Polecam!

13 komentarzy :

  1. właśnie czytam :) jestem dopiero na początku :) i chyba jestem już nieco zmęczona czytając trzecią część pod rząd ponieważ dwie pierwsze pochłonęłam szybciutko a z ostatnią idzie mi nieco gorzej :) ale mimo wszystko przyznam, że rzeczywiście seria rewelacyjna i warta uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba minął szał na Igrzyska śmierci, może więc czas sięgnąć po tę trylogię? Kusi, oj kusi... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Całą serię skończyłam czytać rok temu, więc z przyjemnością przypomniałam sobie konkretne wątki podczas czytania tej recenzji. Moim zdaniem ta część jest nieco inna od poprzednich dwóch, jednak równie dobra. Gale również jest moim ulubieńcem... Chyba mam ochotę przeczytać całość od nowa:) Szkoda, że ekranizacja trochę rozczarowuje nawet, jeśli ogólnie znaną prawdą jest fakt, iż ksiązki lepsze od filmów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dwie części za mną, teraz czekam na to, aż w moje ręce wpadnie w "Kosogłos". Już zacieram ręce... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię bardzo tą część. Zdecydowanie lepsza od 2, ale jak już kiedyś wspominałam "Igrzyska" mnie jakoś nie powaliły na kolana. Tak są przyjemne, ale troszkę mnie irytowała narracja.

    OdpowiedzUsuń
  6. Również chciałabym poznać dalsze losy bohaterów. Niech autorka chociaż napisze jakąś inną książkę, chętnie bym przeczytała. Pociesza mnie, że w miarę niedługo będzie ekranizacja drugiej części ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też :) Choć przyznam, że ekranizacja pierwszej części trochę mnie zawiodła, ale chętnie zobaczę i drugą :)

      Usuń
    2. Ja po prostu uwielbiam porównywać książkę z ekranizacją ;) Mnie pierwsza część może nie powaliła, ale było to miłe spotkanie z bohaterami i dobra rozrywka.

      Usuń
    3. Zgadzam się ;) Ciekawa jestem jak wypadnie 2 część na ekranie ;)

      Usuń
  7. U mnie też sa to jedne z ulubionych książek, świetna seria. Jednak i tak najbardziej podobała mi się pierwsza część :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Seria jest moją ulubioną! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam tę serię.

    PS: Piękna szata graficzna bloga. Zazdroszczę :P

    Zapraszam do sb http://ksiazkowy-kacik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Również całą serię zaliczam do jednej z ulubionych :D

    OdpowiedzUsuń