Kerstin Gier "Czerwień Rubinu"

Udostępnij ten post

Tytuł: "Czerwień Rubinu"
Autor: Kerstin Gier
Tytuł oryginału: "Rubinrot"
Wydawnictwo: Egmont
Liczba stron: 344
Moja ocena: 5+/6

Kerstin Gier (pisze również pod pseudonimami Jule Brand i Sophie Bérard) to autorka powieści dla kobiet. Sukces Trylogii Czasu z dnia na dzień zrobił z niej jedną z najlepiej sprzedających się pisarzy niemieckojęzycznych. Studiowała edukację biznesową i psychologię komunikacji, próbowała swoich sił w wielu miejscach pracy, by w 1995 roku zacząć pisać powieści dla kobiet. W swoim dorobku ma kilkanaście tytułów. Aktualnie mieszka wspólnie z mężem i synem w okolicach Bergische Land. Towarzyszy im kot.

O Trylogii Czasu czytałam wiele opinii. Niektóre bardzo pochlebne, inne mniej. Mimo podzielonych zdań postanowiłam przeczytać pierwszą część trylogii "Czerwień Rubinu". Będąc w bibliotece i szperając między półkami, zauważyłam pierwszą część, więc bez wahania po nią sięgnęłam.

Gwendolyn to szesnastoletnia dziewczyna, która ma zwariowaną rodzinę. Ciotka Glenda i babka Arista uważają, że Charlotta - kuzynka Gwen - posiada gen podróży w czasie. Jest ostatnią z dwunastu ludzi na świecie, którzy mają ten "dar". Przez lata była szkolona, by wiedzieć jak zachować się i jak poradzić sobie w innych czasach. Wszyscy z niecierpliwością wyczekują mdłości, bólu głowy lub innych objawów związanych z pierwszą podróżą w czasie. Gdy zaczynają się pojawiać Charlotta zostaje zabrana w bezpieczne miejsce. Jednak w tym samym czasie, gdy wszyscy są zajęci dziewczyną, Gwen w drodze do sklepu upada i gdy otwiera oczy zauważa, że znajduje się na tej samej ulicy, ale wszystko wygląda inaczej. Gdy orientuje się, że gen podróży w czasie posiada ona, a nie Charlotta, jej świat zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni. Tajemnice z przeszłości ujrzą światło dzienne. Gwendolyn poznaje Gideona - drugiego podróżnika, który jest arogancki i bajecznie przystojny. Razem muszą wykonać pewną misję, ale czy im się uda?

Książka napisana jest w narracji pierwszoosobowej co jest wielkim plusem, ponieważ Gwen jest intrygującą, zabawną i odważną postacią. Nie płacze i nie użala się nad swoim losem, mimo, że szczęścia w życiu wiele nie miała. Oprócz tego narracja pozwala nam bardziej utożsamić się z bohaterką. Mamy dokładny wgląd w jej myśli, uczucia i postrzeganie świata. Język jest lekki i przyjemny w odbiorze. Akcja z każdą stroną nabiera tempa i nie raz zaskakuje czytelnika.
Mimo iż w książce występuje wielu bohaterów, to są oni dość wyraziści. Co prawda nie poznaliśmy dogłębnie każdej postaci, lecz to co przedstawiła autorka jest zadowalające. Bardzo polubiłam Gwen, Lisę i Gideona. Zaintrygowali mnie Lucy i Paul, których mam nadzieję, będzie więcej w kolejnych częściach.

"Czerwień Rubinu" to niezwykle wciągająca i zaskakująca książka. Oryginalni bohaterowie, wachlarz emocji, tajemnice i nutka grozy - to wszystko znajdziecie w tej książce. Z niecierpliwością czekam aż dane mi będzie przeczytać drugą część Trylogii Czasu. Polecam!

11 komentarzy :

  1. Mam w planach, może również uda mi się wypożyczyć... Ma niedługo pojawic się ekranizacja, a ja wolałabym mieć najpierw przeczytaną książkę. Owszem, opinie różne przeczytałam, ale nie zrażam się, wydaje mi się, że jest całkiem niezła;)

    OdpowiedzUsuń
  2. czytałam całą trylogię; uwielbiam ją całą, jednak "Czerwień rubinu" wydała mi się najsłabsza. i oczywiście z niecierpliwością czekam na film, oryginalna premiera już w marcu - ciekawe kiedy w Polsce? :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba nie ma osoby, która nie słyszała o Trylogii Czasu ;-) ja na swojej półce mam "Czerwień rubinu", ale zamierzam przeczytać dopiero jak pojawią się tam pozostałe części, bo obawiam się, że książka wciągnie mnie na tyle, że pochłonę wszystko od razu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Może mi się spodobać :) Poluję na książke od jakiegoś czasu , ale nie mogę na nią wpaść. Chyba zdecyduję się na ebooka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Trylogia Czasu to jedna z tych serii, która niesamowicie mnie wciągnęła! Każdy kolejny rozdział "Czerwieni Rubinu" był niesłychaną przyjemnością ;)
    Ciekawa jestem jak wyjdzie ekranizacja tejże książki. Ale chyba cudów nie ma, co się spodziewać...

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam w planach. Tyle pozytywnych opinii przeczytałam na temat tej książki,że nie potrafię się już doczekać kiedy będę mogła ją przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedyś z pewnością przeczytam, ale jak na razie mam jakieś mieszane uczucia... nie wiem dlaczego.

    OdpowiedzUsuń
  8. Trylogia jeszcze przede mną. Oczywiście jestem jej ogromnie ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cała trylogia jest moją ulubioną;) I na pewno przeczytam po raz drugi tą niesamowitą historię. Najlepsze przed Tobą!:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię tę serię, chociaż tom pierwszy chyba był najsłabszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. czytałam 3 części :)
    wiecie czy będzie czwarta ?

    OdpowiedzUsuń