Jodi Picoult "Głos serca"

Udostępnij ten post

Tytuł: "Głos serca"
Autor: Jodi Picoult
Tytuł oryginału: "Songs of the humpback whale"
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Moja ocena: 5+/6

Chyba nie muszę wszystkim przedstawiać Jodi Picoult, prawda? Prawie każdy słyszał o jej powieściach, które wzbudzają wielkie emocje. Książki pisarki zostały przetłumaczone na trzydzieści cztery języki, co udowadnia jej sukces. "Głos serca" to debiutancka powieść Picoult, która niedawno została przetłumaczona i wydana w naszym kraju.

Jane ma wszystko o czym marzyła. Córkę, która przeżyła katastrofę lotniczą cudem. Męża, który jest znanym biologiem. Pracę, która sprawia jej satysfakcję i dom w którym mieszka w raz ze swoją rodziną. Jednak Jane nie ma jednego - uwagi swojego męża. Oliver jako biolog jest zafascynowany pieśniami wielorybów. Cały swój czas poświęca na badania i podróże. Coraz mniej czasu spędza z rodziną. I gdy nadchodzą piętnaste urodziny jego córki, oświadcza, że nie może na nich być. Jane jest zła na męża, a to uczucie potęguje się gdy w swojej szafie zamiast pudełek z butami widzi materiały męża dotyczące jego badań. Wtedy szala złości przechyla się. Jane robi awanturę Oliverowi i wyrzuca jego pudła. Gdy ten stara się ją powstrzymać, dochodzi do rękoczynów. Jane uderza swojego męża i wtedy wracają do niej wspomnienia. Wspomnienia nieprzyjemne, gdyż pochodzi z patologicznej rodziny. Jej ojciec bił matkę, a potem ją. Jane postanawia uciec, a w ucieczce towarzyszy jej córka. Joley brat Jane, będzie je prowadził do siebie drogą listowną. Na miejscu, Jane pozna Sama, który początkowo nie wzbudzi jej sympatii i wzajemnie. Dopiero potem ich losy się połączą. Córka Jane Rebeka, pozna Hadley'a, który mimo dużej różnicy wieku, sprawi iż dziewczyna będzie szczęśliwa. A to wszystko opisane na tle pięknych sadów Sama. Jak potoczą się losy Jane i Rebeki? Czy Oliver odzyska swoją rodzinę i ich zaufanie? Czy ucieczka to sposób na rozwiązanie swoich problemów?

Muszę przyznać, że "Głos serca" to złożona powieść. Biorąc pod uwagę fakt iż jest to debiut muszę przyznać, że udany. Już na samym początku autorka zapoznaje nas ze swoim stylem, który utrzymuje do dzisiaj. Jest narracja wieloosobowa, skomplikowane związki międzyludzkie i ta perfekcja. Za każdym razem, Jodi Picoult wgryza się w temat. Pisząc o wielorybach czy sadach, dogłębnie wyszukiwała informacji. Widać, że przygotowała się solidnie do napisania książki.
Jak to bywa z powieściami pisarki, są one skomplikowane. I tutaj czytamy o miłości, zdradzie, zaufaniu i przebaczeniu. Bohaterowie już od początku stron są charakterystyczni. Każdy z nich jest inny, ale łączy ich jedno - miłość. Uczucie, które sprawia, że brakuje tchu, a świat wydaje się stokroć piękniejszy. Każdy z nich kogoś kocha, albo kochać zaczyna. Czasami miłość bywa długa jak w przypadku Jane i Olivera. Czasami krótka, o czym można przekonać się na przykładzie Jane i Sama oraz Rebeki i Hadley'a. Samo tło powieści wydaje się być piękne, ale jest go za mało. Brakowało mi dłuższych opisów sadu Sama i akcji się tam rozgrywających. Mimo wszystko cała powieść jest niesamowita.
"Głos serca" to książka, która potrafi wzbudzić emocje. Każdy odnajdzie w niej coś dla siebie, jakąś małą cząstkę swojej duszy. Ja sama zakochałam się w Jodi od momentu przeczytania "Bez mojej zgody". Od tamtej pory, kupuję jej książki nawet na ślepo, bo wiem, że mnie nie zawiedzie. Z czystym sercem mogę polecić tę pozycję wszystkim. Jest to książka niebanalna i dająca do myślenia. Warto sięgnąć po tą ciekawą historię.

16 komentarzy :

  1. Rzeczywiście historia skomplikowana. Ale widzę, że w "Bez mojej zgody" też nie jest łatwo. Także to musi być cecha charakterystyczna. Po tę historię również sięgnę. Mam w planach wszystkie jej powieści mieć na swojej półce. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też :) Powoli uzupełniam swoją biblioteczkę jej pozycjami ;)

      Usuń
    2. Powoli, powoli. Masz rację. Inaczej mój portfel ucierpi na tym, choć już teraz jest w opłakanym stanie.
      Ale muszę przyznać, że Picoult napisała dobrą książkę, a skoro inne też takie są, to nie pozostaje mi nic innego, jak czytać, czytać i czytać. ;D

      Usuń
    3. Kolejną zrecenzowaną książką będzie "Droga do Różan"? Bo widzę, że całkiem niedawno ją przeczytałaś. A bynajmniej takie mam wrażenie patrząc po prawej stronie. ;)

      Usuń
  2. z pewnością przeczytam, lubię autorkę, czytałam kilka jej książek, więc sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka czeka na półce.

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię Picoult, więc jak najbardziej przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeżeli spodoba mi się "Tam gdzie ty", które mam już na półce, to na pewno przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam jedną książkę tej autorki, ale cały czas poszukuję kolejnych i "głos serca" też mam w planach (:

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie czytałam jeszcze żadnej książki tej autorki, ale czytając różne recenzje widzę, że bardzo tym zgrzeszyłam. Postaram się jak najszybciej nadrobić moje zaległości i mam nadzieję, że wrażenia będę pozytywne. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam taką wielką ochotę na książki tej autorki. Niestety nie ma ich w mojej bibliotece. Jak tylko będę miała więcej pieniędzy, obowiązkowo zakupię :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam w planach wszystkie książki tej autorki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie czytałam jeszcze nic tej autorki... Może kiedyś spróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jodi Picoult to moja ulubiona pisarka, bardzo sobie cenię jej twóczość. Tej książki jeszcze nie czytałam, ale wszystko przede mną :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jodi Picoult jest cudowna, więc pewnie też po tę książkę sięgnę. O ile będę miała taką okazję... :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przeczytałam zaledwie dwie książki Picoult, a już ją uwielbiam. Z założenia chcę przeczytać resztę, mam nadzieję, że mi starczy życia :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie na konkurs :)

    OdpowiedzUsuń